Kochane Dzieci,

 

Pan Bóg ma ogromne Serce, wypełnione po brzegi miłością. To Serce jest tak wielkie, że mieści się w nim cały świat i niebo. Pan Bóg stworzył ziemię, ludzi i zwierzęta właśnie po to, żeby wypełniły to kochające Serce, żeby pływały w miłości Pana Boga. Nie ma ani jednej trawki, ani kamyka, ani zwierzęcia, ani człowieka, którego nie otaczałaby wielka miłość Boga.

Gdy Pan Bóg stwarzał świat, wiedział, że za wiele lat urodzę się ja i ty i bardzo nas chciał. To On zaplanował, że się urodzimy i kochał nas zanim pojawiliśmy się pod sercem naszej mamy. Ale Pan Bóg też chciał, żeby każde dziecko miało mamusię i tatusia i żeby powstawało i rodziło się do życia w brzuszku mamy.

Są mamusie, które bardzo czekają na ten moment, gdy pod ich sercem pojawi się dzidziuś. Te mamusie bardzo się cieszą z jego poczęcia. Ale są też mamusie i tatusiowie, którzy nie cieszą się, że będą mieć dziecko. Boją się, że nie będą mieli siły, żeby je wychowywać. Czasem mają kłopoty w pracy. Czasem nie mają mieszkania, albo martwią się, że mają za mało pieniędzy, żeby kupić dziecku ubranko i jedzenie.

Rodzice, którzy bardzo nie chcą mieć dzidziusia, znajdują sposób, żeby poczęte dziecko się nie urodziło (na przykład zażywają szkodliwe tabletki). Wtedy jego ciałko umiera, a maleńka dusza wraca do Pana Boga i do Maryi – do nieba. Czasem tacy rodzice potem bardzo płaczą i tęsknią do swojego dziecka i żałują, że nie chcieli go pokochać. Prawda, że to bardzo smutne?

Czy wiecie, że Wy – dzieci, możecie bardzo pomóc dzidziusiowi i jego rodzicom? Możemy się przez 9 miesięcy wspólnie modlić o to, żeby dzidziuś szczęśliwie się urodził. Żeby mamusia i tatuś go chcieli i kochali. 9 miesięcy to tyle, ile dziecko mieszka i rozwija się pod sercem mamusi, zanim się urodzi.

Nie znamy dziecka, za które się modlimy. Znają je Pan Bóg i Maryja. Ale mamy pewność, że dzięki naszej modlitwie urodzi się maleńki murzynek, Chińczyk albo Polak, którego rodzice pokochają całym sercem.

Patronat medialny

PSOZC NDZ CZIR Niedziela Radio Warszawa